Jeden z najlepszych filmów jakie dotąd widziałem. Typowo komediowy aktor pokazał klasę godną mistrzów.
Chyba na mózg ci padło. Jak ja nienawidze ludzi którzy oglądają filmy chcąc by wszystko było piękne i ładne jak w bajce. Skoro główny bohater jest dla ciebie taki okropny to znaczy że jesteś troche lalusiowaty. Przemyśl to sobie film to sztuka a nie pokaz mody!
Odrażający? Cóż, ładny to on nie jest, to fakt, ale dla mnie w pewien sposób fascynujący. Hoffman jest postacią tak charakterystyczną i indywidualną, a jego głosu mogłabym słuchać w nieskończoność. Zagrał rewelacyjnie, wczuwając się w rolę. On nie ma być ładny, bo sam Capote nie był, przynajmniej z tego co wiem. Ma odwzorowywać Capote'a, a to mu się zdecydowanie udało :)