bylam dobrze nastawiona do tego filmu naprawde, zwykle jesli pisze ze cos mi sie nie podoba to pisze dokladnie dlaczego...tylko ze w tym wypadku musialbym wymienic chyba wszystko. bardzo trudno mi zrozumiec jak mozna tym filemem sie zachwycac bo dla mnie jest poplataniem z pomieszaniem. SZKODA.
Ja tez bylem pozytywnie nastawiony do "Capote", dopoki go nie obejrzalem. Film smetny i nudny, wlasciwie nic mnie w nim nie zaskoczylo.
Chętnie podpowiem czym można się zachwycić. genialna gra aktorska F.S.Hoffmana i konsekwentnie w najmniejszym szczególe utrzymany klimat filmu,to już duzo, jesli jeszcze cos dodać to słuze pomocą
Kazdy zachwyca sie czyms innym. Nawet jesli rozpoznaje w filmie rzetelny "warsztat" (Capote nie jest szmira klasy "B"- zagadzam sie z tym), to nie bede sobie wmawial, ze z tego powodu film ma mnie zachwycic, skoro calosc wyraznie mnie znudzila.
a ja nie byłem nastawiony w ogóle. Niewiele wiedziałem
o tym filmie zaczynając go oglądać.
I też nie wymienię dlaczego mi się podobał, bo by musiał
wymienić wszystko.
Mi trudno zrozumieć jak on może się nie podobać :)
10/10
nigdy nie spodoba Ci się film, ani go nie zrozumiesz, o Trumanie, nie przeczytawszy wcześniej "Z Zimną Krwią".
Bzdura! Zaloze sie, ze wiekszosci tym krorym sie spodobal "Capote", nie czytala tej ksiazki. Zwlaszcza ze tym serwisie jest wiecej filmomaniakow niz bibliofilow. A nawet czesto tak sie dzieje, ze ekranizacja zacheca do przeczytania ksiazki, bo jesli jest odwrotnie, film najczasciej sie nie podoba.