i zapoznali się mniej więcej z biografią Trumana
zgadzam się w pełni, bez urazy, ale Ci co "Z zimną krwią" nie czytali (a mam nadzieję że takich osób jest bardzo mało) nie zrozumieją tego filmu ;) doskonała rola Hofmana i nie tylko, film godny polecenie ze wszech miar :)
pozdrawiam
Mnie również zachęcił do przeczytania książki - zamówiłem już ową. Sam film bardzo mi się podobał, utrzymany w świetnym klimacie no i gra aktorska przedewszystkim. Mam nadzieje że książka wzbogaci historię przedstawioną w filmie.
hmm, może nie "tylko", ale przede wszystkim dla tych co czytali. Bo ja osobiście książki tej nie miałem jeszcze okazji przeczytać, z biografią Trumana się po części zapoznałem, ale ten film bardzo mi się podobał, zrozumiałem go, i w dodatku zachęcił mnie, by sięgnąć po książkę.
ok, przepraszam, masz rację, nie tylko :) no i z tym niezrozumieniem też chyba się rozpędziłem, ale film nie do końca oddaje charakter zbrodni w Hallcomb, wiem że film jest o Trumanie, ale to co się wtedy wydarzyło zmieniło całe jego życie, to bardzo ważna kwestia
pozdrawiam
spoko, nie masz za co przepraszać. Czytałem o tych ogromnych zmianach w życiu Trumana, które niestety nie zostały pokazane z bliska w filmie. Było kilka takich scen ukazujących jakieś zmiany, o których wspominał nawet sam Capote, ale nic ponadto, jakoś specjalnie tego nie czuć podczas oglądania, a faktycznie kwestia to ważna.